2015/09/09

NASZE PROJEKTY: Powitanie z Afryką

Gotowi na projekt, który podnosi temperaturę o kilka stopni?

Zapraszamy do dwupoziomowego apartamentu pod Warszawą, który mamy przyjemność projektować dla sympatycznej, młodej pary. Ona- to estetka, która ceni dobry design, jest na czasie z trendami i kocha etniczne akcenty. On- to wielbiciel praktycznych rozwiązań i dobrych głośników;).


Obydwojgu zależało na tym, aby maksymalnie wykorzystać potencjał ( nietypowej, musimy przyznać) przestrzeni i stworzyć wnętrza eleganckie, nowoczesne, ale z nutką dzikości. Właściciele zażyczyli sobie aby w projekcie pojawiły się elementy wykonane z egzotycznego forniru i czarna kuchnia- a reszta zależała już tylko od naszej fantazji,

Mając taką świadomość, ochoczo zabraliśmy się do pracy. Na pierwszy ogień rozpracowaliśmy plan mieszkania, które choć spore, ma bardzo nietypowy układ w literze L, z częściowo przechodnimi , wąskimi pomieszczeniami. Coś co teoretycznie powinno przysporzyć problemów, dla nas okazało się atutem- szybko zapadła decyzja o umieszczeniu wszelkiej zabudowy w ścianach i ograniczeniu wyposażenia stojącego do minimum. Dzięki temu odciążyliśmy płaszczyznę podłogi, a pomieszczenia zyskały optycznie prawidłowe proporcje. Subtelne oświetlenie zmiękcza ostre formy kubicznej zabudowy.


Salon z lekkimi, ażurowymi schodami na drugi poziom to prawdziwe królestwo odpoczynku. Tu rodzina zbiera się na narady plemienne i tu członkowie klanu odpoczywają po ciężkim dniu ( wyobraźcie sobie to zdanie czytane przez Krystynę Czubównę). Podobnie jak w reszcie apartamentu, bazę projektową budują czyste, nowoczesne formy w jasnych materiałach- etniczny nastrój wprowadza dosłownie kilka dodatków, które na minimalistycznym tle od razu rzucają się w oczy.



Po minięciu salonu trafiamy do kuchni połączonej z jadalnią- tu także rządzą futurystyczne formy i ciepła biel skontrastowana z wymarzoną, czarną kuchnią. Niespodzianką jest wielki dywan w graficzny wzór okręgów- niby nowoczesny, ale zestawiony z fornirowanym kompletem stołowym pokazuje swój afrykański rodowód.



Ostatnimi pomieszczeniami, które dziś pokażemy są łazienki- obie dość duże, dlatego zdecydowaliśmy się na mocne, ciemne akcenty. W jednej z łazienek niepodzielnie króluje wężowa skóra, w drugiej- olbrzymia tafla szkła w kolorze ziemi konkuruje o uwagę z płytkami o pięknej, kamiennej fakturze.



A reszta? Na resztę trzeba poczekać do realizacji. Jak na piękny zachód słońca;).

Pozdrawiamy,
zespół Tandem Design

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz