Podejmując się zadania zaprojektowania mieszkania o powierzchni niecałych 30m.kw ( przy założeniu, że ma to być "pełnoprawne" lokum) można się było domyślać że łatwo nie będzie. Mieszkanie, oprócz tego że malutkie, okazało się długie, wąskie, z niewygodnym układem kominów i ciemne- do dyspozycji było tylko 1 okno. Zgodnie z założeniami Inwestorki ( i charakterem całego budynku) wnętrze miało być utrzymane w loftowym stylu- co, powiedzmy sobie szczerze, delikatności i jasności nie dodaje;).
Kolejnym wyzwaniem postawionym przez Inwestorkę było umieszczenie w mieszkaniu wszystkich niezbędnych sprzętów, niekoniecznie w opcji multi lub miniaturowej. Musiało znaleźć się miejsce na duży prysznic, wygodną umywalkę, pralkę, piekarnik, zmywarkę, rozłożystą kanapę, stół do jedzenia i duże szafy. Przy standardowych, gotowych meblach nie byłoby szans na uniknięcie efektu zagraconego garażu-
na tak małych powierzchniach meble na zamówienie
nie tylko ratują estetykę, ale naprawdę pozwalają wykorzystać każdy
milimetr. W tym projekcie, oprócz mebli wolnostojących ( kanapy, stołu z
krzesłami i dodatków) cała zabudowa została skrojona na miarę-
właściwie wszystkie ściany zostały wykorzystane jako miejsce do
przechowywania.
Wymienione wcześniej "patenty" na optyczne powiększenie wnętrza znalazły tu praktyczne zastosowanie:
- mamy olbrzymią, lustrzaną ścianę w ciasnym przedpokoju
- białe, matowe fronty szaf odbijające i zmiękczające światło
- ciemne ściany, optycznie "odsunięte"; liniowe oświetlenie dodające przestrzenności płaszczyznom.
- duże płaszczyzny podłóg
- i na koniec konsekwencja kolorystyczna, dzięki której udało się stworzyć neutralną bazę i wybijające się na pierwszy plan akcenty.
Jeśli chcielibyście zobaczyć jak powstawało to mieszkanie krok po kroku, zajrzyjcie na bloga Mai.
Wymienione wcześniej "patenty" na optyczne powiększenie wnętrza znalazły tu praktyczne zastosowanie:
- mamy olbrzymią, lustrzaną ścianę w ciasnym przedpokoju
- białe, matowe fronty szaf odbijające i zmiękczające światło
- ciemne ściany, optycznie "odsunięte"; liniowe oświetlenie dodające przestrzenności płaszczyznom.
- duże płaszczyzny podłóg
- i na koniec konsekwencja kolorystyczna, dzięki której udało się stworzyć neutralną bazę i wybijające się na pierwszy plan akcenty.
Jeśli chcielibyście zobaczyć jak powstawało to mieszkanie krok po kroku, zajrzyjcie na bloga Mai.
Ciekawie, kolorowo :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy;)
OdpowiedzUsuń